Jun 25, 2017 - This Pin was discovered by Chiara Simonini. Discover (and save!) your own Pins on Pinterest
LALKA SZMACIANA 35 CM. - Icom, w empik.com: . Przeczytaj recenzję LALKA SZMACIANA 35 CM.. Zamów towar z dostawą do domu!
Dla Ciebie wszystko - sprawdź nowe oferty! Znaleźliśmy 166 ogłoszeń. laleczka z tzw "szmacianka" Na! Na! Na! Surprise MGA Na! Na!
7. Przy wiązaniu gumeczek w środku (ja oddzielnie wiążę ze sobą raczki, a oddzielnie nogi) należy pamiętać, by ścisnąć je jak najmocniej, w innym wypadku lalka nie będzie utrzymywała ustawionej przez nas pozy.
1. Pierwszym krokiem jaki musimy podjąć jest zdecydowanie czy nasza lala ma być z profilem z noskiem czy bez ponieważ wymaga to wyboru dwóch różnych szablonów. 2. Krok drugi to odrysowywanie wzoru: * odrysowujemy ołówkiem wszystkie kończyny ( 2x ręce , 2x nogi i raz głowę z tułowiem ) 3. Krok trzeci to :
May 22, 2019 - » Maylyn – artystyczna lalka szmaciana | – unikatowe lalki szmaciane, zabawki naturalne
Zapraszamy do konkursu www.facebook.com/przytullale Od pomysłu do realizacjiPrzytullale są naprawdę hand made.
HnyLVd. Produkty powiązane Lalka szmaciana baletnica, 45 cm Lalka szmaciana baletnica, 45 cm Lalka szmaciana ręcznie robiona, baletnica. Wzrost ok. 45 cm. Cena: 95,00 zł bez kosztów dostawy Lalka szmaciana ręcznie szyta, 42 cm Lalka szmaciana ręcznie szyta, 42 cm Lalka szmaciana ręcznie szyta . Wzrost całkowity ok. 42 cm. NIE stoi samodzielnie. Cena: 85,00 zł bez kosztów dostawy Lalka szmaciana elegantka, 32 cm Lalka szmaciana elegantka, 32 cm Ręcznie szyta lalka szmaciana w fioletowo-szarej kreacji. Wzrost ok. 32 cm. Dla dzieci w wieku 3+ lat. Cena: 75,00 zł bez kosztów dostawy Aniołek lalka szmaciana ręcznie szyta, 42 cm Aniołek lalka szmaciana ręcznie szyta, 42 cm Lalka ręcznie robiona aniołek do dekoracji. Anioł na chrzest, Komunię. Z zawieszką. Wzrost ok. 42 cm. Cena: 95,00 zł bez kosztów dostawy Anioł lalka szyta z materiału, 42 cm Anioł lalka szyta z materiału, 42 cm Anioł lalka szmaciana na chrzest, Komunię, ślub. Wzrost ok. 42 cm. Ozdoba, dekoracja. Cena: 95,00 zł bez kosztów dostawy Anioł lalka szmaciana ręcznie robiona, 40 cm Anioł lalka szmaciana ręcznie robiona, 40 cm Anioł lalka szmaciana ręcznie robiona. Z zawieszką - ozdoba, dekoracja. Wzrost całkowity ok. 40 cm. Cena: 79,00 zł bez kosztów dostawy Anioł lalka szmaciana handmade,26 cm Anioł lalka szmaciana handmade,26 cm Anioł lalka szmaciana ręcznie szyta do dekoracji. Prezent dla dziewczynki na chrzest, Komunię, prezent ślubny. Z zawieszką. Wzrost ok. 26 cm. Cena: 55,00 zł bez kosztów dostawy Anioł lalka handmade, 26 cm Anioł lalka handmade, 26 cm Anioł lalka szmaciana dekoracyjna ręcznie szyta. Z zawieszką. Wzrost całkowity ok. 26 cm. Prezent na chrzest, Komunię, imieniny, narodziny. Cena: 55,00 zł bez kosztów dostawy Anioł lalka szmaciana handmade, 32 cm Anioł lalka szmaciana handmade, 32 cm Anioł lalka szmaciana ręcznie robiona w białym. Anioł na ślub, chrzest, Komunię, narodziny, imieniny. Wzrost ok. 32 cm. Dla dzieci w wieku 3+ lat. Cena: 85,00 zł bez kosztów dostawy Lalka szmaciana handmade w różowej sukience, 42 cm Lalka szmaciana handmade w różowej sukience, 42 cm Lalka materiałowa handmade na chrzest, Komunię, ślub. Wzrost ok. 42 cm. Lalka dekoracyjna. Cena: 85,00 zł bez kosztów dostawy Anioł lalka szmaciana dla dziewczynki, 32 cm Anioł lalka szmaciana dla dziewczynki, 32 cm Anioł dziewczynka, lalka szmaciana handmade. Skrzydła przyszyte do ciała. Wzrost całkowity ok. 32 cm. Prezent na chrzest, Komunię, imieniny, narodziny. Cena: 85,00 zł bez kosztów dostawy Anioł lalka szmaciana dla chłopca, 27 cm Anioł lalka szmaciana dla chłopca, 27 cm Anioł chłopak, lalka szmaciana ręcznie robiona. Skrzydła przyszyte do ciała. Wzrost całkowity ok. 27 cm. Dla dzieci w wieku 3+ lat. Prezent na chrzest, Komunię, imieniny, narodziny. Cena: 65,00 zł bez kosztów dostawy Lalka ręcznie robiona anioł Tilda, 50 cm Lalka ręcznie robiona anioł Tilda, 50 cm Anioł lalka szmaciana ręcznie szyta do dekoracji. Wzrost całkowity ok. 50 cm. Cena: 129,00 zł bez kosztów dostawy Lalka szmaciana ręcznie szyta w stylu Tilda 50 cm Lalka szmaciana ręcznie szyta w stylu Tilda 50 cm Lalka dekoracyjna Tilda ręcznie szyta z materiału. Wzrost całkowity ok. 50 cm. Cena: 129,00 zł bez kosztów dostawy Lalka anioł Tilda w szarym, rękodzieło Lalka anioł Tilda w szarym, rękodzieło Lalka szmaciana ręcznie robiona anioł Tilda. Skrzydła przyszyte do ciała. Wzrost całkowity ok. 50 cm. Ozdoba, dekoracja. Cena: 129,00 zł bez kosztów dostawy Anioł laleczka ręcznie szyta, 42 cm Anioł laleczka ręcznie szyta, 42 cm Aniołek lalka handmade szyta z materiału. Z zawieszką. Wzrost ok. 42 cm. Cena: 95,00 zł bez kosztów dostawy Anioł laleczka szmaciana, 16 cm Anioł laleczka szmaciana, 16 cm Anioł lalka szmaciana ręcznie robiona. Z zawieszką. Wzrost ok. 16 cm. Dla dzieci w wieku 5+ lat. Cena: 45,00 zł bez kosztów dostawy Anioł lalka szmaciana handmade, 50 cm Anioł lalka szmaciana handmade, 50 cm Lalka szmaciana dekoracyjna anioł w stylu Tilda. Wzrost ok. 50 cm. Cena: 129,00 zł bez kosztów dostawy Anioł lalka szmaciana ręcznie robiona Anioł lalka szmaciana ręcznie robiona Anioł w białym lalka szmaciana handmade. Długość ok. 27 cm. Dla dzieci w wieku 3+ lat. Cena: 49,00 zł bez kosztów dostawy Anioł ozdoba ręcznie robiona Anioł ozdoba ręcznie robiona Anioł ozdoba tekstylna handmade. Wysokość 20 cm, długość 20 cm. Dla dzieci w wieku 3+ lat. Cena: 35,00 zł bez kosztów dostawy Anioł ozdoba szmaciana handmade Anioł ozdoba szmaciana handmade Anioł ozdoba z tkaniny ręcznie robiona. Wysokość 20 cm, długość 20 cm. Dla dzieci w wieku 3+ lat. Cena: 35,00 zł bez kosztów dostawy Anioł lalka szmaciana ręcznie robiona, 42 cm Anioł lalka szmaciana ręcznie robiona, 42 cm Anioł lalka szmaciana, ozdoba handmade z materiału. Wzrost ok. 42 cm. Cena: 95,00 zł bez kosztów dostawy Anioł Tilda lalka szmaciana, 50 cm Anioł Tilda lalka szmaciana, 50 cm Lalka dekoracyjna anioł Tilda. Wzrost całkowity ok. 50 cm. Cena: 129,00 zł bez kosztów dostawy Lalka baletnica, handmade 45 cm Lalka baletnica, handmade 45 cm Lalka szmaciana ręcznie robiona, baletnica. Wzrost ok. 45 cm. Cena: 95,00 zł bez kosztów dostawy Anioł Tilda lalka szmaciana dla chłopca, 40 cm Anioł Tilda lalka szmaciana dla chłopca, 40 cm Anioł chłopak, lalka szmaciana ręcznie robiona. Skrzydła przyszyte do ciała. Wzrost całkowity ok. 40 cm. Prezent na chrzest, Komunię, imieniny, narodziny. Cena: 79,00 zł bez kosztów dostawy
Jeżeli znasz Eda i Lorraine Warren, z całą pewnością słyszałeś też o lalce Annabelle. Szmaciana zabawka była jednym z najgroźniejszych nawiedzonych obiektów, które badali Warrenowie. Demonolodzy w latach 70-tych za wszelką cenę chcieli pomóc dwóm młodym pielęgniarkom, którym Annabelle zmieniła życie w koszmar. Oto historia demonicznej lalki, która sprawi, że wieczorem nie zmrużysz szukasz więcej informacji historycznych, sprawdź także zebrane w tym miejscu artykuły z ciekawostkami. Lalka Annabelle – historia, która wydarzyła się naprawdę Zanim Ed i Lorraine Warren zajęli się badaniem lalki Ed Warren ożenił się z Lorraine w 1945 roku. Para od razu zafascynowała się sobą zwłaszcza, że młodzi mieli podobne zainteresowania oraz zdolności paranormalne. Ed od najmłodszych lat doświadczał niewytłumaczalnych zjawisk nadprzyrodzonych, zaś Lorraine potrafiła kontaktować się z duchami zmarłych. Państwo Warren w 1952 roku założyli Stowarzyszenie ds. Badań Parapsychologicznych w Nowej Anglii, by móc pomagać ludziom atakowanym przez nadprzyrodzone siły. Małżeństwo prowadziło seanse spirytystyczne, współpracując z egzorcystami i kościołem. Często rozwikływali zagadki, które dla przeciętnego człowieka są niewytłumaczalne. Demonolodzy mieli ręce pełne roboty. Zgłaszały się do nich kolejne osoby, będące świadkami nadprzyrodzonych zjawisk. Niektórzy rozpaczliwie prosili Warrenów o pomoc, nie mogąc poradzić sobie z otaczających ich złem. Ed przez długi czas był jedynym świeckim demonologiem, którego uznawał Watykan. Lorraine była zaś prawdziwym medium, zatem posiadała dar jasnowidzenia i porozumiewania się z duchami przodków. Do ich prywatnego Muzeum Okultyzmu często trafiały różne eksponaty, związane z badanymi przez małżeństwo sprawami. Warrenowie zamykali muzeum na cztery spusty chcąc upewnić się, że wszystkie rzeczy zostały poświęcone i są bezpieczne przed resztą świata. Najsolidniej zabezpieczonym przedmiotem w piwnicznym muzeum stała się szmaciana lalka Annabelle. Warrenowie zamknęli ją w szklanej gablotce z napisem „Nie otwierać!”. Jeżeli chcesz spokojnie spać w nocy, lepiej nie czytaj dalszej części tekstu. Szmaciana Ania, która ożyła W 1968 roku niejaka Donna, pielęgniarka z Anglii, dostała na urodziny nietypowy prezent. Matka wręczyła jej szmacianą lalkę, która nazywała się Reggedy Ann. Jej imię w tłumaczeniu na język polski oznacza dosłownie „Szmacianą Anię”. Mimo że zabawka nie była zbyt urodziwa, Donna postanowiła ją zachować. Kobieta stwierdziła, że zatrzymując lalkę w domu z całą pewnością sprawi mamie przyjemność. Nie miała jednak pomysłu na to, w którym miejscu ją usadowić. Na biurko była za duża, z parapetu cały czas spadała, zaś na meblach nie było już miejsca. Donna posadziła ją więc na łóżku w swoim pokoju. Gdy już ułożyła Szmacianą Anię, zawołała do siebie Angie – współlokatorkę i przyjaciółkę z pracy. Angie z początku przestraszyła się szmacianej zabawki, jednak w końcu uznała, że przecież nie ona śpi w tym pokoju. W ten sposób lalka zamieszkała pod wspólnym dachem z pielęgniarkami. Kolejne dni mijały spokojnie. Jednak po upływie miesiąca w domu zaczęło się robić… dziwnie. Pewnego wieczoru Donna wróciwszy z pracy zauważyła, że lalka nie siedzi na łóżku tak, jak ją zostawiła. Rankiem zabawka była oparta o poduszkę, zaś teraz jej głowa opierała się na materacu. Donna sprawdziła okno w pokoju. Było zamknięte. Kobieta uznała to za przypadek i zapomniała o sprawie. Kilka dni później sytuacja się powtórzyła, jednak Donna znów przymknęła na to oko. Z dnia na dzień zaczęło się jednak robić coraz bardziej niepokojąco. Po każdym powrocie Donny z pracy, Szmaciana Ania siedziała inaczej. Donna opowiedziała o całej sytuacji swojej koleżance ze szpitala. Kobiety postanowiły sprawdzić, co tak naprawdę dzieje się z lalką. Następnego dnia zostawiły zabawkę z założonymi na krzyż rękoma. Po powrocie z pracy odkryły, że Szmaciana Ania… rozłożyła ręce. A może zainteresuje cię także ten artykuł o egzorcyzmach na Anneliese Michel? Demoniczna zabawka skąpana we krwi Później było coraz gorzej. Lalka zaczęła zmieniać nie tylko swoją pozycję, ale też położenie. Nie siedziała już na łóżku, ale np. na krześle i na podłodze. Wędrowała pomiędzy pokojami współlokatorek, co bardzo wystraszyło przyjaciółki. Przerażone pielęgniarki postanowiły sprawdzić, czy w ich mieszkaniu czasem nie grasuje jakiś włamywacz. Zastawiły pułapkę. Zamocowały blokady w oknach, zaś na podłodze rozstawiły śliskie dywaniki. Gdyby ktoś na takim stanął, od razu przesunąłby go razem z drzwiami. Donna i Angie wiedziałyby wtedy, że ktoś robi sobie z nich żarty. Pułapka nie zadziałała. Szmaciana Ania wciąż zmieniała swoją lokalizację. Pewnego dnia pielęgniarki zauważyły, że lalka zaczęła unosić się nad łóżkiem. Po kilku sekundach lewitowania z impetem spadła na podłogę. Gdy podniosły zabawkę odkryły, że na ręce i korpusie lalki znajdują się ślady krwi. Tego było już za wiele. Donna zadzwoniła do medium – nieznajomej kobiety z okolicy, która rzekomo badała zjawiska paranormalne. Po przybyciu na miejsce kobieta wyjaśniła przerażonym pielęgniarkom, że w wynajmowanym przez nie domu mieszkała kiedyś siedmioletnia Annabelle Higgins. Dziewczynka zginęła tu w niewyjaśnionych okolicznościach, a jej duch wędrował od pokoju do pokoju. Annabelle wybrała Szmacianą Anię na łącznik ze światem ludzi. Historia samotnego ducha dziewczynki poruszyła Donnę i Angie. Postanowiły, że duch Annabelle – której imieniem ochrzciły później lalkę – pozostanie z nimi. Kobiety przyrzekły sobie, że postarają się żyć w zgodzie z lalką. A ona być może odwdzięczy się im za troskę i już więcej nie będzie ich straszyć. Donna i Angie nie wiedziały jednak, jak bardzo się mylą. Demoniczna lalka Annabelle – niewinna zabawka, która została opętana przez demona Annabelle zaczyna atakować ludzi Decyzja pielęgniarek nie spodobała się Lou, przyjacielowi Donny i Angie. Stwierdził, że życie z opętaną lalką wcale nie jest mądrym pomysłem. Mężczyzna sugerował koleżankom, by wyrzuciły Szmacianą Anię, która zagrażała ich życiu. Nie podejrzewał, że lalka rzeczywiście miała wobec współlokatorek okropne zamiary. Plakat promujący pierwszą część filmu „Annabelle” - fot. Warner Bros. Pictures licencja Fair use Pewnego dnia Lou przyszedł do Angie i Donny, by przestudiować z koleżankami trasę ich wspólnej weekendowej wycieczki. Siedzieli we trójkę w pokoju Angie, planując zbliżającą się wyprawę. W pewnym momencie usłyszeli hałas dobiegający z pokoju Donny. Lou wybiegł z pomieszczenia mając wrażenie, że ktoś włamał się do mieszkania. Gdy wszedł do lokum Donny, wszystko nagle ucichło. Mężczyzna zapalił światło i zauważył leżącą na podłodze Annabelle. W tym samym momencie Lou osunął się na ziemię, czując przeszywający ból w klatce piersiowej. Pielęgniarki od razu do niego przybiegły. Gdy odwróciły mężczyznę na plecy okazało się, że miał podartą koszulę. Ubranie coraz szybciej nasiąkało krwią. Okazało się, że klatka piersiowa mężczyzny była pocięta. Znajdowały się na niej wyraźne ślady… pazurów. Lou już nigdy więcej nie wrócił do mieszkania koleżanek. Czy właśnie tego chciała Annabelle? Egzorcyzmy i wizyta Warrenów. Annabelle inspiracją dla reżyserów kina grozy Nikt nie mógł poradzić sobie z opętaną lalką. Policja, doktorzy, kapłani z lokalnego kościoła. Nikt. Pielęgniarki dowiedziały się o Stowarzyszeniu ds. Badań Parapsychologicznych Eda i Lorraine Warrenów. Postanowiły skontaktować się z małżeństwem i poprosić o szybką pomoc. Para demonologów przybyła do nich jeszcze tego samego dnia. Na miejscu Warrenowie stwierdzili, iż lalka nie jest nawiedzona przez zwykłego ducha. To, co pomieszkało wspólnie z pielęgniarkami, było znacznie od niego gorsze. Donna i Angie dzieliły mieszkanie z… demonem. To on poruszał lalką wywołując w pielęgniarkach przekonanie, że zabawka jest żywa. Wykorzystał naiwność kobiet, które uwierzyły w historię o zmarłej Annabelle. Ich umysły stały się otwarte, a groźny demon wykorzystał to i zamieszkał z pielęgniarkami. Warrenowie zatelefonowali do znajomego egzorcysty. Ten zaś przez kilka godzin odprawiał egzorcyzmy, które wypędziły demona z mieszkania młodych kobiet. Pobłogosławił też każdy kąt domu, by nigdy więcej nie wydarzyło się w nim nic złego. Warrenowie na wszelki wypadek zabrali ze sobą lalkę i umieścili ją w zabezpieczonym na kłódkę pokoju w piwnicy. By nie stwarzała zagrożenia, zamknęli Szmacianą Anię na klucz w szklanej gablocie. Historia wydaje się niewiarygodna, jednak wydarzyła się naprawdę. Opętanie szmacianej lalki Reggedy Ann do tego stopnia zafascynowało reżyserów kina grozy, że na podstawie tej historii nakręcili już trzy części Annabelle – serię horrorów zainspirowanych wydarzeniami z 1968 roku. Ile prawdy zostało przemyconej do trzymających w napięciu filmów o Annabelle? Przekonaj się sam, włączając jeden z trzech horrorów o demonicznej lalce. Tylko nie zapomnij później zgasić światła! Autor: Paulina Zambrzycka Bibliografia: Gerald Brittle: Ed i Lorraine Warrenowie. Demonolodzy, Wydawnictwo Esprit, Kraków 2016 Robert David Chase: Nawiedzenia. Historie prawdziwe, Wydawnictwo Replika, Poznań 2019 Czy ten artykuł był dla Ciebie pomocny? Dla 95,6% czytelników artykuł okazał się być pomocny
Opis i recenzje Nie zawsze da się uciec od przemocy 24-letnia Mona wie, czym jest piekło – wylądowała w nim jako nastolatka. Bita i gwałcona przez swojego szwagra, po skończeniu liceum uciekła z domu. Pozbawiona środków do życia i nadziei na lepsze jutro, przypadkiem trafia do Krakowa, gdzie zostaje ekskluzywną prostytutką pod opieką ochroniarza znanego jako Chudy. Gdy po kilku latach wydaje jej się, że najgorsze już minęło, przeszłość ponownie daje o sobie znać. Jej były oprawca odnajduje ją w Krakowie i zmusza do ponownego zmierzenia się z koszmarem sprzed lat. I choć wokół Mony są ludzie gotowi podać jej pomocną dłoń, zastraszona kobieta nie jest pewna, czy może im zaufać… Kto okaże się przyjacielem, a kto wrogiem? – Zadowolony? – zaśmiałam się kpiąco, nie czekając, aż skończy. Przerwał i odsunął się. – Stoi ci jeszcze? Możesz sobie poużywać, zapłaciłeś. Dziś robisz to, powiedzmy, że legalnie. – Rozsunęłam ponownie uda. – Chcesz jeszcze? Za tę stawkę mogę nawet udawać, że mi się podoba, bo tak naprawdę to, wiesz, zawsze byłeś kiepski. Wydaje mi się, że po prostu brakuje ci, jakby to ująć… – Przerzuciłam oczyma. – No niby rozmiar się nie liczy, ale są jakieś standardy, nieprawdaż? – Odsunęłam się, wycierając krew z podbródka. Katarzyna Primus Młoda pisarka, ale dojrzała kobieta. Pracuje w Katowicach. Od wielu lat spełnia się zawodowo jako urzędnik. Dawniej uwielbiała poezję, którą również sama chętnie tworzyła i publikowała w czasopismach oraz prezentowała na wieczorkach poetyckich. Obecnie jest żoną, a także matką dorosłego syna, ale nie kurą domową. Gdy życie spowolniło, a w domu zrobiło się ciszej, postanowiła w końcu przelać swoje myśli na papier. Pomysły na kolejne utwory zaczynają się w jej głowie od końca. Jej ulubieni autorzy to Gillian Flynn, Stephen King, Dan Brown, Olga Rudnicka. Jest miłośniczką zwierzaków, wielbicielką kina akcji i filmów psychologicznych, a także niepoprawną fanką mocnego metalowego brzmienia. Recenzje czytelników Karolina Misiak ( Lalka" jest udanym debiutem pisarki Katarzyny Primus. Thriller trzyma w napięciu i gwarantuje zaskakujące zakończenie, nie mogło zabraknąć też trochę przemocy i szczypty romansu, który rozpala policzki. Mona jest bohaterką o zadziornym charakterku. Nie boi się przekląć, ani wyrazić swojego zdania. Jest pewną siebie, ekskluzywną prostytutką, ale jej życie zmienia się z dnia na dzień, testując jej poczucie wartości i wyrobione dotąd światopoglądy. Są też seksowni policjanci i psychole, czego chcieć więcej? Autorka pisze swoją książkę lekkim językiem, wprawionym, aż można się zdziwić, że to jej pierwsza książka! Prowadzona narracja pasuje do całości. Paulina Kwiatkowska ( Primus w swojej najnowszej powieści ,,Szmaciana lalka" duży akcent położyła na maltretowanie, znęcanie się fizyczne i psychiczne, gwałty, których dopuszcza się przyszły mąż siostry Jagody Dudkiewicz na niej samej. Nastolatka w wieku kilkunastu lat została zastraszona do tego stopnia, że nie potrafiła przeciwstawić się oprawcom. Gdy tylko nadarzyła się okazja, najkrócej mówiąc, uciekła do Krakowa, gdzie została panią do towarzystwa. Jej alfonsem jest Saul, który dba o swoje pracownice, jednak ona podlega Cichemu, gangsterowi, który przy niej okazuje ludzkie oblicze. Muszę przyznać, że już czytając zapowiedź tej książki, byłam ciekawa, z której strony autorka ugryzie ten temat i czy nie będzie on przegadany. Na szczęście nic takiego się nie stało. Z właściwym wyczuciem i taktem opowiada słowami Jagody o tym, jakie katusze przechodziła. Choć obecnie jej życie nie jest usłane różami, utrzymuje kontakt z rodzicami i codziennie drży, by jej prześladowca jej nie odnalazł. Na jej drodze pojawiają się jednak mężczyźni, którzy chcą chronić ją za wszelką cenę. Ona jednak zdaje sobie sprawę z tego, że od bycia prostytutką się nie ucieknie. Choć ,,Szmaciana lalka" ma ponad 380 stron, nie czułam znużenia, czy przytłoczenia tematem. Katarzyna Primus lekkim językiem opowiada o tym, co tak naprawdę może spotkać wiele kobiet, nawet te, które znamy. Robert, mąż siostry Jagi doskonale wiedział, że może ją zastraszyć i bez wyrzutów sumienia z tego skorzystał. Autorka zwraca jednak uwagę na to, że są mężczyźni dla których profesja nie ma znaczenia. Pisarka jednak na koniec przygotowała prawdziwą bombę fabularną, nie spodziewałam się takiego przebiegu zdarzeń. Koniecznie musisz zapoznać się z tym tytułem. Jest to kawał świetnej literatury! Małgosia Brzeska ( wyzywającej okładki i bardzo czytelnego tytułu Szmaciana lalka to lektura ważna, poruszająca istotne kwestie, obok których nie można przejść obojętnie. Boli, i to bardzo, przeraża, i to mocno, i daje wiele do myślenia. Ale też przestrzega, aby nie wpaść w pułapkę, z której nie ma wyjścia … A w zasadzie jest tylko jedno … 24-letnia Mona jest luksusową prostytutką. Po ukończeniu szkoły uciekła z domu, w którym przeżywała horror, który sprawiali jej najbliżsi. Była gwałcona i bita, upokarzana fizycznie i psychicznie. A to wszystko było dziełem jej siostry i szwagra. Była w piekle na ziemi. I była przekonana, że w końcu z niego uciekła, ale niedaleko. Trafiła do bardzo znanego alfonsa, a jej osobistym opiekunem został Chudy. Przez lata żyła w Krakowie w przekonaniu, że najgorsze już ma za sobą, że zamknęła mocno drzwi za swoją przeszłością. Wszystko było ułudą. Jej oprawca ją odnalazł i koszmar zaczął się od nowa. Dziewczyna staje nad przepaścią, nie ma komu się poskarżyć. Rodzicom nie może, gdyż szwagier ją przed tym przestrzegał, Chudy nic nie wie o jej traumatycznej przeszłości. Ale pojawia się ktoś, kto chce jej pomóc wyjść z tej matni, w której się znalazła. Ale czy ona chce jego pomocy? Czy może mu zaufać? A jeżeli on jest nasłany przez jej opiekuna? Może ją sprawdzają? I może skończyć jak ta dziewczyna, którą znalazła martwą na chodniku, wracając na d ranem do domu … Szmaciana lalka to smutna historia zagubionej dziewczyny, zdanej tylko na siebie. Ma wokół siebie kilka osób, ale tak naprawdę to nie ma pewności, komu może zaufać, a kto próbuje ją wykorzystać dla własnych celów. Bohaterka to zagubiona dusza, która ma problem ze wskazaniem granicy między złem, a dobrem. Boi się i dlatego pozostaje w zamkniętym kokonie własnych rozgrywek. Czasami odnosiłam wrażenie, że Mona nie wie, jakie są jej oczekiwania od życia. Czy chce zapomnieć o przeszłości czy woli żyć w dostatnim życiu nieprawości? Bywały już chwile, że byłam pewna, że podjęła zdecydowane decyzje dotyczące swojej przyszłości, ale nic bardziej mylnego. Wiadomo, kobieta zmienną jest. Przykre jest też, że kobieta nie potrafi, albo nie chce zauważyć tych, którym na niej zależy. Chwilami przemawia przez nią okrutny egoizm. To pewnie przeszłość sprawiła, że stała się taka obojętna i nieprzewidywalna. Autorka naświetla ważne kwestie, jak przemoc fizyczna i psychiczna, dręczenie, prostytucja, handel kobietami. Obok tych tematów nie można przejść obojętnie, nie można milczeć. Trzeba głośno potępiać takie zachowania i nie bać się otwarcie z nimi walczyć. Wiem, że to jest trudne, ale jak będzie panować wkoło zmowa milczenia, to takie procedery, jak czerpanie korzyści z nierządu będą się rozwijały. Ale jak poznamy zakończenie, to wiele wątpliwości zostanie rozwianych, to być może zmienimy zdanie i opinię o bohaterce. Może będziemy w stanie wybaczyć jej złe i momentami wyrachowane zachowanie. Nie spodziewałam się takiego finiszu, byłam bardzo zaskoczona. Ciekawie to autorka wykombinowała … Ta lektura powinna też być przestrogą dla młodych dziewcząt, aby ten świat szybkiego i łatwego zarobku ich nie wciągnął. Aby nie żyły nadzieją, że praca ciałem to spełnienie młodzieńczych marzeń. Z tego zaklętego świata już nie ma powrotu … Opowieść czyta się bardzo szybko, napisana bardzo prostym stylem, bez zbędnych i niepotrzebnych opisów. Mnie bardzo wciągnęła i zaciekawiła. I jestem pewna, że was również zaintryguje. Gwarantuję, że emocje będą na najwyższym poziomie, cała paleta wrażeń na wyciągnięcie ręki. Polecam przeżyła piekło i to dzięki osobie, która powinna zawsze po jej stronie. Bita i gwałcona przez chłopaka siostry, a ona nie tylko o tym wiedziała, ale również w tym uczestniczyła, stając po stronie kata, a nie jej. Młoda dziewczyna nie wytrzymuje i ucieka. Trafia do Krakowa, gdzie zaczyna pracować jako luksusowa prostytutka. Można by pomyśleć z deszczu pod rynnę, nic bardziej mylnego, teraz robi to, bo chce, nikt jej do tego nie zmusza. Ma mieszkania, sporą gotówkę, ochronę Chudego i liczy na to, że kiedyś będzie mogła odejść i założyć rodzinę i żyć jak inne kobiety – bezpieczna i szczęśliwa. Niestety wystarczy chwila i koszmar sprzed lat wraca, na dodatek okazuje się, że ona nie do końca wie, w co się wpakowała. Czy uda jej się uwolnić od przeszłości? W co tak naprawdę się wpakowała, zostając ekskluzywną prostytutką? Co połączy ją z Chudym? Czy będzie miała szansę na szczęście? Książka mi się podobała, a w zakończenie nie mogłam uwierzyć. Była w takim szoku, że ostatnie strony czytałam kilka razy. Po prostu ukłony do autorki, za aż taki zwrot akcji zmieniający praktycznie wszystko. Historia ciekawa i wciągająca, a przy tym pełna namiętności, a jednocześnie brutalności, niebezpieczeństwa, a nawet miłości. Czytało się ją dość szybko, a podczas czytania towarzyszyły mi emocje. Mona jest bohaterką, którą niełatwo rozgryźć, przez to, co zgotowała jej siostra i jej chłopak (który później stał się mężem) założyła maskę. Z zewnątrz pyskata, zadziorna, mająca o sobie dość wysokie mniemanie. W środku zastraszona, złamana, pragnąca bezpieczeństwa, spokoju, miłości. To bohaterka, którą polubiłam, której mocno kibicowałam. „Szmaciana lalka” to książka, która bardzo mi się podobała, a zakończenie bardzo zaskoczyło. Z przyjemnością polecam. Recenzja pojawiła się również na moim blogu - ewela_ czyta ( "Szmacianej lalce" Mona jest ekskluzywną prostytutką. Po skończeniu szkoły ucieka z domu przed koszmarem jaki przeżywała w czterech ścianach. W domu powinien panować spokój, niestety nie dla niej. Bita, gwałcona i poniżana przez szwagra. W Krakowie odnajduje namiastkę spokoju, zapomina o latach przemocy, lecz nie na długo, ponieważ przeszłość daje o sobie znać w najmniej oczekiwanym momencie. Niestety kobiecie nie wychodzi to na dobre. Nawet nie zdradza nic przed swoim opiekunem Chudym. Wracając ze zlecenia znajduje ciało martwej kobiety, zostaje zabrana na przesłuchanie, a tam pojawia się pewien mężczyzna, który wyciąga pomocną dłoń. Tylko czy Mona pragnie tej pomocy? Historia 24 letniej Mony (Jagody) porusza bardzo trudne tematy. Kobieta jest prawdziwym odzwierciedleniem tytułowej "Szmacianej lalki"- zabawki. Pomiatana, gwałcona, poniżana, zlękniona, zastraszona, przekładana z rąk do rąk kobieta. Ile można wytrzymać w takim piekle? Kto by wytrzymał? Jak by inny człowiek postąpił na miejscu tej kobiety? Tego właśnie nie wiemy, co byśmy my zrobili w tej sytuacji. Rodzina powinna być oparciem, jednak nie w tej historii. Siostra to prawdziwy diabeł z piekła-rodem, dla którego nie liczy się najbliższa osoba, tylko zaspokajanie żądzy mężczyzny który potrafi zmanipulować kobietę. To jest straszne. Autorka ma bardzo lekki i przystępny styl, dzięki czemu książkę przeczytałam szybko i z zaciekawieniem. Emocje towarzyszące przy czytaniu są ogromne. Historia jest przepełniona bólem oraz tęsknotą za lepszym kolejnym dniem. Co do zakończenia, to takiego się nie spodziewałam, istne szaleństwo. Autorko, brawa za takie ciekawe dopełnienie, tak smutnej historii. Czytomanka Patrycja ( to mój ulubiony gatunek, czasami robię przerwy, żeby tematyka mogła nadal zaskakiwać. Po dłuższej przerwie sięgnęłam po "szmacianą lalkę", która okazała się strzałem w 10! Autorzy nadal potrafią mnie zaskoczyć zakończeniem, a to duży plus dla osoby, która naprawdę sporo czyta. IG: Czytomanka„Nie zawsze da się uciec od przemocy”. Mona ma 24 lata i jest ekskluzywną prostytutką w Krakowie. To piękna młoda kobieta świadoma swoich walorów. Wykorzystuje więc swoje ciało, by ułatwić sobie życie. Jej profesjonalne podejście do pracy skutkuje profitami finansowymi, które w przyszłości zamierza zamienić na tak zwane „normalne życie”. Mona zdaje się być wyrachowaną zimną kobietą z piekła rodem. Okazuje się jednak, że jest to nieszczęśliwa i zdewastowana psychicznie dziewczyna. Jako nastolatka była wykorzystywana seksualnie przez swojego szwagra, bita, gwałcona, poniżana. Te wydarzenia naznaczyły ją na zawsze. Gdy skończyła liceum, uciekła z rodzinnego domu w poszukiwaniu spokoju. Jednak brak środków do życia i niska samoocena sprawiły, że kobieta zabiła w sobie bunt i zaczęła zarabiać na życie swoim ciałem. Jej „opiekunem” został krakowski gangster – „Chudy”. Mona, choć nigdy nie była szczęśliwa, ciągle narażona na tak zwane „ryzyko zawodowe” – żyła z dnia na dzień z nadzieją na lepsze jutro. W swojej naiwności naprawdę w nie wierzyła. Po kilku latach względnego spokoju koszmar niespodziewanie powrócił.. Jej szwagier zdołał ją odnaleźć i zafundować powrót do przeszłości. Zaskoczona i zastraszona kobieta nie wie co robić. Nie ma pewności komu może zaufać i czy w ogóle jest ktoś taki. Czy uda jej się uciec od przemocy? „Szmaciana lalka” to thriller, który porusza trudne tematy i niesie gorzkie przesłanie. Główna bohaterka budzi skrajne emocje. Jej postawa, życiowe wybory – naiwne, niezrozumiałe, czasami płaskie innym razem makiaweliczne – sprawiają, że ciężko ją ogarnąć. Zakończenie wiele wyjaśnia.. Książka ze względu na swoją tematykę, choć napisana plastycznym językiem, jest pokręconą i przytłaczającą podróżą w towarzystwie smutku, traumy, bezwzględności i bezradności. Daria farmer_with_the_book ( Justyna Skubis ( po „Szmacianą lalkę” zupełnie nie wiedziałam czego mogę się spodziewać. Niby wiedziałam, że to thriller, ale że będzie on aż tak mocny? Jest to debiut, który zdecydowanie zaszokuje niejednego czytelnika, a to ze względu na ogrom „złych” i ciężkich tematów, które autorka w nim poruszyła. Główna bohaterka, Mona, ma 24 lata. Ogrom cierpień jakie przeżyła w czasach nastoletnich, mocno zaburzył jej własną samoocenę i jednocześnie pozbawił jakiejkolwiek radości życia. Była bowiem ciągle bita i gwałcona, przez własnego szwagra. Po ukończeniu liceum, dziewczyna uciekła z domu i trafiła do Krakowa, gdzie zaczęła pracować jako ekskluzywna prostytutka. I choć teraz, po paru latach od tych traumatycznych wydarzeń, mogłoby się wydawać, że zazna trochę spokoju, to niestety - przeszłość pojawia się u jej drzwi…. Można by powiedzieć, że „ukochany szwagier” bardzo się stęsknił i postanowił ją odnaleźć… Powiem szczerze, że dawno nie czułam się tak wypompowana psychicznie po przeczytaniu książki. Ilość ciężkich spraw z jakimi przyszło się mierzyć głównej bohaterce, wprowadzała mnie w naprawdę smutny nastrój. Momentami jej współczułam, a momentami zastanawiałam się, dlaczego ona się na to godzi. Dosłownie wszyscy traktowali ją jak tytułową szmacianą lalkę. Ja w trakcie czytania miałam przed oczami wizje worka treningowego, w który każdy bije kiedy chce, jak długo chce i obojętnie dlaczego chce - a tym workiem jest osoba głównej bohaterki. Nieraz otwierałam oczy w przerażeniu i łapałam się za głową, niedowierzając w to co czytam. Można by się zastanowić czy był to dobry zabieg, bowiem w pewnym momencie ja sama poczułam lekki przesyt wszystkimi wydarzeniami, co skutkowało tym, że stawały się one wręcz nierealne i absurdalne. Pomimo wszystko wciąż byłam ciekawa, jaki finał będzie mieć ta historia. Bohaterowi zostali dobrze wykreowani, szwagier i siostra głównej bohaterki przyprawiali mnie o ciarki na plecach. Ależ ja bym ich biła! Targało mnie od środka, gdy czytałam fragmenty z ich udziałem. Autorka ujawniając wydarzenia z przeszłości Mony, zmroziła mi krew w żyłach. W ogóle nie umiem sobie wyobrazić takiej sytuacji, tym bardziej po zachowaniu własnej siostry. I choć miałam pewne zastrzeżenia, co do zachowania głównej bohaterki, tak zakończenie mocno mnie zaskoczyło, co oczywiście tłumaczyło część moich „ale”. Lekki styl pisania autorki powoduje, że książkę ciężko odłożyć chociaż na chwilę. Dodatkowo akcja nie zwalnia ani na moment, co z pewnością jest plusem tej historii. Choć chwilami można zatęsknić za opisami, które, moim zdaniem, nadałyby z pewnością więcej emocji do całej książki. Jeśli lubicie mocne historie, to „Szmaciana lalka” z pewnością wpasuje się w wasze gusta. Nieraz Was zaskoczy, zszokuje i przerazi ;)Dodaj własną recenzję
W poprzednim wpisie przedstawiłam Wam moje dwie nowe lalki Milę i Anię. A teraz podam więcej szczegółów dotyczących wykonania Mili. Mila jest inspirowana lalką waldorfską. Ma 40 cm wzrostu. Uszyta jest ze specjalnej dzianiny bawełnianej w jasnym odcieniu i wypchana runem owczym. Cała jej główka wyhaftowana jest włóczką moherową w kolorze włosów. Krótkie włosy z jasnego mohairu wykonałam przyszywając każde pasmo po kolei do zahaftowanej głowy. Dzięki temu włosy wyglądają naturalnie i można je układać . Mila ma niebieskie oczy, koralowe usta, pokolorowane specjalną kredką woskową policzki i kilka wyszytych piegów. Jej ubranie składa się z bawełnianej bluzki w stylu kaftanika z tasiemkami do zawiązywania i bawełnianych spodni (z weluru) z gumką w pasie i mankiecikami. Kompletu dopełniają kolorowe majteczki i wełniane buciki. Na chłodniejsze dni Mila ma moherową białą czapeczkę z przeplecioną tasiemką i szalik-bolerko. Cała lalka i ubranka są wykonane starannie z naturalnych materiałów, takich jak bawełna, dżersej bawełniany, welur, włóczka wełniana i moherowa. Mila lubi rośliny, zwłaszcza kwiaty, Zauważyłam to podczas naszej ostatniej wycieczce do Łeby. Cóż mogę dodać? Z jednej strony Mila jest słodka i opiekuńcza, ale potrafi też być uparta i nic sobie nie robi z moich próśb, kiedy mówię "załóż czapeczkę, Milu" albo "zdejmij ją". Mam nadzieję, że poczujecie do niej sympatię. Więcej zdjęć Mili znajdziecie na moim blogu w wersji angielskiej MyWaldorfstyleDolls . Mila szuka domu. Jeśli ktoś z Państwa chciałby zaprosić Milę do swojego domu, to będzie ona dostępna w moim butiku na Etsy za kilka dni. Zapraszam!
Opublikowano: | Kategorie: Seks i płeć, Społeczeństwo, Wiadomości ze świataLiczba wyświetleń: 1039Trudno nie odnieść wrażenia, że niektórym ludziom tak nudzi się życiu, albo mają tak duże przysłowiowe „parcie na szkło”, że przekroczą wszelkie granice absurdu. Bo cóż innego można powiedzieć o 37-letniej Brazylijce, która poślubiła szmacianą lalkę. A teraz – „doczekała się z mężem” syna – również Meirivone Rocha Moraes poskarżyła się pewnego razu mamie, że jest samotna i że chciałaby z kimś zatańczyć. Mama nie czekała długo, tylko wyciągnęła z szafy igłę z nitką i uszyła swojej dorosłej córce szmacianą lalkę – Marcela. Moraes wyznała, że zakochała się w lalce od pierwszego wejrzenia i w związku z tym wyszła za Marcela. W celebracji uczestniczyło blisko 250 członków rodziny i przyjaciół Brazylijki, a później para wyjechała na miesiąc miodowy do Rio de „zaszła też w ciążę” z „mężem” Marcelem i urodziła szmacianego chłopca. „Poród”, w którym asystował lekarz i pielęgniarka i który można było zobaczyć live w internecie, trwał tylko pół godziny i był bezbolesny. – To był dla mnie wspaniały dzień, bardzo ważny, bardzo emocjonalny. To człowiek, którego zawsze pragnęłam w swoim życiu. Życie małżeńskie z nim jest cudowne. Nie walczy ze mną, nie kłóci się i po prostu mnie rozumie. Marcelo to wspaniały i wierny mąż. Jest takim mężczyzną i zazdroszczą mi tego wszystkie kobiety. Kiedy moja mama stworzyła Marcelo i po raz pierwszy mu mnie przedstawiła, zakochałam się w nim. To była miłość od pierwszego wejrzenia. (…) On pojawił się w moim życiu i wszystko nabrało sensu – wyznała w mediach Brazylijka. I dodała: – Ślub był dla mnie cudownym dniem, bardzo ważnym, bardzo emocjonalnym. Dużo padało, ale było cudownie. Od momentu, gdy przeszłam wzdłuż nawy kościoła, aż do końca, było po prostu pięknie. Potem spędziliśmy z Marcelo noc poślubną i bardzo nam się ona spodobała. On ma tak wiele wspaniałych cech, choć jedynym minusem jest to, że jest leniwy. W ogóle nie pracuje. Ale ja jestem wojownikiem i robię to dla nas. To prawda, Marcelo mnie zapłodnił. Nie zadbał o siebie i nie użył Marek Piotrowski Źródło: TAGI: Brazylia, Lalki, Małżeństwo, SekslalkiPoznaj plan rządu!OD ADMINISTRATORA PORTALUHej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.
jak zrobic lalke szmaciana